Prowadząc dzisiaj zajęcia usłyszałem zdanie, że większość ludzi lubi bardziej psy niż koty gdyż psy bardziej żywiołowo reagują na ludzi. Machają ogonem, podnoszą uszy po nich widać, że się cieszą. A koty zaś ukrywają swoje prawdziwe emocje, a właściwie pokazują je ale są one bardziej stonowane. Tak odbieramy zwierzęta. Pytanie jak to się ma do ludzi.
Bądź jasnowidzem
Lubimy gdy, jesteśmy w stanie odczytać innych. Któż z nas nie chciałby wiedzieć co tak naprawdę nasi rozmówcy myślą o tym co mówimy. Chcielibyśmy mieć dar jasnowidzenia i odgadywać nie tylko nastroje innych ale także ich myśli. Może się więc zdziwisz jeśli powiem, że tak naprawdę po części mamy takie umiejętności. Potrafimy czytać z twarzy, oczu, postawy ciała. Wiemy kiedy człowiek jest zły lub jego twarz wyraża zadowolenie. Problem pojawia się wtedy gdy mamy do czynienia z osobą, która nie wysyła żadnych sygnałów lub są one bardzo szczątkowe.
Twarz księgą wiedzy
Spotkałem się dzisiaj z osobą która mimo tego, że jest świetnym fachowcem w swojej dziedzinie ma problemy z szybkim nawiązywaniem kontaktów. Dlaczego tak się dzieje w jej przypadku? Rozwiązaniem jest właśnie twarz i wyrażanie emocji. Można zapytać co było tego przyczyną, czemu niektórzy nie potrafią okazywać emocji? Powiem tak: mnie to nie obchodzi. Nie jest najważniejsze to czym to było spowodowane ale co trzeba zrobić by to zmienić. Ważniejsza jest przyszłość niż przeszłość.
Dlatego by ułatwić w przyszłości życie trzeba trochę "uelastycznić" twarz. Czemu? Dlatego, że umiejętność którą posiada może się przydać w negocjacjach jednak już przeszkadza w życiu codziennym. Tak, tak. Zawsze taki sam wyraz twarzy zarówno gdy mówi się o rzeczach wesołych czy ważnych jak i smutnych lub obojętnych jest czymś okrutnym dla innych. Powoduje to poczucie dyskomfortu u drugiej osoby. Tak jak pisałem wcześniej, każdy lubi wiedzieć co myśli "przeciwnik" a w tym przypadku jest to niemożliwe.
Przebywając z osobą, która nie wyraża - a właściwie nie pokazuje emocji, bo we wewnątrz je przeżywa, uczucie dyskomfortu jest dość duże. Czując się dziwnie nie chcemy z nią przebywać a to powoduje, że ona się zamyka także nas. I tak powstaje błędne koło. Będne koło wzajemnych frustracji, oskarżeń i nieporozumień. A to wszysztko powoduje kamienna twarz.
Czas na zmiany
Chcąc zmienić taki wizerunek pracuje się etapami. Trzeba jednak zacząć od pracy nad właściwymi mięśniami twarzy, rozbudzając je a następnie nauczyć w jakich sytuacjach jak mają reagować. Dzięki temu możemy znacznie ograniczyć ten problem. Później trzeba te mięśnie skoordynować i wypracować "pozytywne miny". Trzeba pamiętać, że wszelkie napięte mięśnie twarzy będą odbierane przez innych jak atak a asymetria jak brak wiarygodności.
PS.
Jak poderwać kobietę
Podpowiem jeszcze jedną rzecz. Dotyczy to głównie facetów, którzy chcą lepiej nawiązywać kontakty z kobietami. Czy wiesz, że kobiety mają o wiele bogatszą mimikę twarzy? Dlatego jeśli chcesz znaleźć z nimi wspólny język rozbuduj swoją mimikę. Zobaczysz to działa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz